Produkcja budowlano-montażowa najniżej od 2021 r.

Efekty kalendarzowe ograniczyły wzrost produkcji przemysłowej

Zgodnie z danymi GUS produkcja sprzedana przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w sierpniu o 0,7% r/r wobec wzrostu o 3,0% w lipcu (rewizja w górę z 2,9%), kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (1,0%) i naszej prognozy (0,8%). Istotnym czynnikiem oddziałującym w kierunku zmniejszenia dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy lipcem a sierpniem był efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w sierpniu 2025 r. liczba dni roboczych była o 1 dzień mniejsza niż w sierpniu 2024 r., podczas gdy w lipcu 2025 r. liczba ta była taka sama jak w lipcu 2024 r.). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa obniżyła się w sierpniu o 0,1% m/m potwierdzając obserwowaną od kilku miesięcy stagnację aktywności w przemyśle.

Z uwagi na oddziaływanie niekorzystnych efektów kalendarzowych dynamika produkcji przemysłowej zmniejszyła się we wszystkich trzech głównych segmentach przemysłu, tj. w branżach eksportowych (0,9% r/r w sierpniu wobec 3,9% w lipcu), w branżach powiązanych z budownictwem (2,3% wobec 4,7%) oraz w pozostałych branżach (0,3% wobec 2,1%). Szczególnie silny na tle innych kategorii spadek dynamiki został odnotowany w kategorii „pojazdy samochodowe, przyczepy i naczepy” (-4,2% r/r wobec 11,6% w lipcu). Aktywność w tej kategorii mogła być dodatkowo ograniczana przez przesunięcie terminu (względem 2024 r.) letniej przerwy technologicznej w fabrykach motoryzacyjnych. Uważamy, że obserwowana w ostatnich miesiącach stagnacja w przemyśle powoli dobiega końca. Czynnikiem wspierającym aktywność w polskim przemyśle będą coraz silniejsze oznaki ożywienia w przetwórstwie strefy euro, w tym Niemczech. Indeksy PMI dla przetwórstwa strefy euro i Niemiec osiągnęły w sierpniu najwyższą wartość od czerwca 2022 r. Co więcej, wskaźnik dla strefy euro po raz pierwszy od trzech lat ukształtował się powyżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności.

Wyhamowanie aktywności w budownictwie

Dynamika produkcji budowlano-montażowej zmniejszyła się w sierpniu do -6,9% r/r wobec 0,6% w lipcu, kształtując się znacząco poniżej naszej prognozy (0,1%) i konsensusu rynkowego (0,4%). Podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej, głównym czynnikiem sprzyjającym spadkowi dynamiki produkcji budowlano-montażowej były niekorzystne efekty kalendarzowe. Tempo wzrostu produkcji budowlano-montażowej zmniejszyło się w kategoriach „specjalistyczne roboty budowlane” (-0,3% r/r w sierpniu wobec 9,5% w lipcu), „wznoszenie budynków” (-4,1% wobec -1,3%) i „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” (-12,8% r/r wobec -3,4%). Taka struktura produkcji budowlano-montażowej nadal wskazuje, że nie ma sygnałów zdecydowanego ożywienia inwestycji publicznych. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w sierpniu o 4,0% m/m, a tym samym ukształtowała się na najniższym poziomie od kwietnia 2021 r. Sygnalizuje to znaczące wyhamowanie aktywności w budownictwie. Dane te stanowią również ryzyko w dół dla naszej prognozy dynamiki inwestycji publicznych i inwestycji ogółem (5,5% r/r w III kw. wobec -1,0% w II kw.).

Podtrzymujemy jednak naszą ocenę, że środki unijne, które napływają do Polski w ramach Krajowego Planu Odbudowy oraz Wieloletnich Ram Finansowych 2021-2027, będą dynamizować aktywność w budownictwie w najbliższych kwartałach. Nadal oczekujemy, że inwestycje infrastrukturalne będą głównym czynnikiem wzrostu produkcji budowlano-montażowej, a rola inwestycji mieszkaniowych gospodarstw domowych oraz inwestycji przedsiębiorstw pozostanie ograniczona. W krótszym horyzoncie, oczekiwane przez nas ożywienie jest sygnalizowane również przez poprawę wyników badań koniunktury GUS w budownictwie. Wskaźnik „przewidywany portfel zamówień na rynku krajowym” ukształtował się w sierpniu na najwyższym poziomie od marca 2025 r.

Silny spadek zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym

Zgodnie z opublikowanymi dziś danymi GUS, dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw zwiększyła się do -0,8% r/r w sierpniu wobec -0,9% w lipcu, kształtując się zgodnie z oczekiwaniami rynku (-0,8%) oraz poniżej naszej prognozy (-0,7%). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zmniejszyło się w sierpniu o 12,4 tys. osób. Spadek zatrudnienia skoncentrowany był w kategorii przetwórstwo przemysłowe (-7,3 tys. osób), co jest powiązane z trwającą od kilku kwartałów restrukturyzacją w tej branży oraz oddziaływaniem niekorzystnych czynników podażowych (zmniejszający się zasób siły roboczej ze względu na osiąganie wieku emerytalnego przez roczniki z wyżu demograficznego). Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach utrzyma się obserwowana w ostatnich kwartałach tendencja do spadku zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.

Zaskakujące spowolnienie wzrostu wynagrodzeń

Nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w sierpniu do 7,1% r/r wobec 7,6% w lipcu, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (7,8%) oraz naszej prognozy (8,1%). Spadek dynamiki jest szczególnie zaskakujący biorąc pod uwagę wygaśnięcie efektów wysokiej bazy w kategoriach „górnictwo i wydobywanie” oraz „wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę”. Warto zwrócić uwagę, że niższe tempo wzrostu wynagrodzeń odnotowano w większości kategorii raportowanych przez GUS. W ujęciu realnym, tempo wzrostu wynagrodzeń w firmach zmniejszyło się do 4,1% r/r w sierpniu wobec 4,3% w lipcu. W konsekwencji realna dynamika funduszu płac zmniejszyła się do 3,2% r/r w sierpniu wobec 3,4% w lipcu i 3,8% w II kw. Stanowi to wsparcie dla naszej prognozy, zgodnie z którą dynamika konsumpcji zmniejszyła się w III kw. do 4,0% r/r wobec 4,4% w II kw.

Podtrzymujemy naszą prognozę wzrostu PKB

Opublikowane dzisiaj sierpniowe dane o produkcji przemysłowej, produkcji budowlano-montażowej oraz wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw nie zmieniają naszej prognozy wzrostu gospodarczego w III kw. (3,8% r/r wobec 3,4% w II kw.) oraz w całym 2025 r. (3,6% wobec 2,9% w 2024 r.). Uważamy, że łączny wydźwięk opublikowanych dzisiaj danych z polskiej gospodarki jest lekko negatywny dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.

Obsługa bieżąca