Wzrost PKB spowolnił w I kw.

Produkcja przemysłowa niższa od oczekiwań

Zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w marcu do 1,8% r/r wobec 7,4% w lutym, co było poniżej naszej prognozy (4,4%) oraz konsensusu rynkowego (2,9%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zmniejszyła się w marcu o 0,3% m/m.

Efekty kalendarzowe i słabszy popyt zewnętrzny ograniczyły wzrost produkcji

Głównym czynnikiem przyczyniającym się do obniżenia dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy lutym i marcem była niekorzystna różnica w liczbie dni roboczych. W marcu br. liczba dni roboczych była o 1 mniejsza niż w 2017 r., podczas gdy w lutym 2018 r., była ona taka sama jak przed rokiem. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że spadek produkcji przemysłowej w porównaniu do marca ub. r. odnotowano w 16 działach, w tym w branżach o dużym udziale eksportu w sprzedaży – "komputery, wyroby elektroniczne i optyczne” (spadek o 7,8% r/r w marcu), "maszyny i urządzenia” (-5,0% r/r) oraz "wyroby farmaceutyczne” (-24,2% r/r).

Spowolnienie produkcji w branżach eksportowych jest najprawdopodobniej efektem obserwowanego od stycznia br. lekkiego pogorszenia koniunktury w niemieckiej gospodarce znajdującego odzwierciedlenie m.in. w obniżającej się dynamice niemieckiego eksportu w ujęciu r/r oraz zmniejszeniu wartości wskaźnika PMI dla przetwórstwa. Biorąc pod uwagę, że spadek odnotowują również składowe indeksu PMI dla przetwórstwa dotyczące nowych zamówień ogółem oraz nowych zamówień eksportowych (mające charakter wyprzedzający względem tempa aktywności w przetwórstwie) uważamy, że spowolnienie w niemieckim przemyśle może potrwać jeszcze kilka miesięcy. Niekorzystne tendencje w Niemczech zasygnalizował również indeks ZEW, który w kwietniu obniżył się do najniższego poziomu od listopada 2012 r. Niższa aktywność gospodarcza u naszego głównego partnera handlowego będzie miała negatywny wpływ na tempo wzrostu polskiego eksportu i produkcji przemysłowej.

Przejściowe spowolnienie produkcji budowlano-montażowej

Według danych GUS dynamika produkcji budowlano-montażowej zmniejszyła się w marcu do 16,2% r/r wobec 31,4% w lutym. W kierunku obniżenia tempa wzrostu produkcji oddziaływały wspomniane wyżej niekorzystne efekty kalendarzowe. Wzrost produkcji budowlano-montażowej był również ograniczany przez efekty wysokiej bazy sprzed roku (w marcu 2017 r. odsezonowana produkcja wzrosła o 9,8% m/m). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w marcu br. o 0,4% m/m.

W strukturze produkcji szczególnie zaskakujący jest spadek produkcji w ujęciu r/r (o 3,0% wobec wzrostu o 31,2% w lutym) w kategorii "roboty budowlane specjalistyczne”. W pozostałych dwóch działach budownictwa odnotowano natomiast wysokie tempo wzrostu produkcji – "obiekty inżynierii lądowej i wodnej” (34,9% r/r) oraz "wznoszenie budynków” (17,7%). Biorąc pod uwagę charakter prac zaliczanych do pierwszej z tych trzech kategorii (m.in. prace związane z przygotowaniem terenu pod budowę oraz roboty wykończeniowe), które w dużym stopniu są uzależnione od aktywności w pozostałych dwóch działach uważamy, że spadek dynamiki tej składowej miał charakter przejściowy. Oczekujemy, że w kolejnych miesiącach produkcja utrzyma się w trendzie wzrostowym, wspierana przez rosnącą absorpcję środków unijnych, zwiększenie publicznych nakładów na infrastrukturę oraz kontynuację ożywienia w budownictwie mieszkaniowym.

Czy wzrost gospodarczy przyspieszył w I kw. ?

W całym I kw. średnia dynamika produkcji przemysłowej zmniejszyła się do 5,6% wobec 8,2% w IV kw. ub. r., podczas gdy dynamika produkcji budowlano-montażowej zwiększyła się do 26,1% wobec 17,1%. Dane o produkcji w okresie styczeń-marzec stanowią nieznaczne ryzyko w górę dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego w I kw. (4,7% r/r wobec 5,1% w IV kw. ub. r.). Zaktualizowany szacunek dynamiki PKB w I kw. br. przedstawimy po publikacji danych o marcowej sprzedaży detalicznej.

Opublikowane dziś dane są w naszej ocenie lekko negatywne dla złotego i rentowności polskich obligacji. Negatywny wydźwięk marcowych danych będzie wzmacniany przez wypowiedź członka RPP, J. Kropiwnickiego, który stwierdził, że w najbliższych kwartałach bardziej prawdopodobne będzie pojawienie się wniosków o obniżki, niż o podwyżki stóp procentowych przez Radę.

Obsługa bieżąca

Twoja opinia
 
OpiniaTwoja opinia