Zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w grudniu do 1,0% r/r wobec wzrostu o 4,6% w listopadzie, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (1,4%) i naszej prognozy (3,0%). W kierunku obniżenia dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy listopadem a grudniem oddziaływał efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w listopadzie 2022 r. liczba ta była taka sama jak w 2021 r., podczas gdy w grudniu ub. r. była ona o jeden dzień mniejsza niż rok temu). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się w grudniu o 0,7% m/m.
W grudniu odnotowano obniżenie rocznej dynamiki produkcji zarówno w branżach eksportowych, jaki i firmach powiązanych z budownictwem oraz branżach pozostałych. Podobnie jak w poprzednich miesiącach, najwyższy wkład do wzrostu produkcji przemysłowej ogółem miały branże eksportowe, w których produkcja wzrosła w grudniu o 8,0% r/r wobec 11,2% w listopadzie. W naszej ocenie silnym wsparciem dla produkcji w branżach eksportowych była utrzymująca się redukcja zaległości produkcyjnych przy jednoczesnym osłabieniu barier podażowych (mniej dotkliwego braku surowców i komponentów), na co wskazywały grudniowe badania koniunktury w przetwórstwie przemysłowym (por. MAKROmapa z 2.01.2023). Wyraźnie silniejsze, niż wynikałoby ze wspomnianego wyżej wpływu efektu dni roboczych, spowolnienie wzrostu produkcji odnotowano w branżach powiązanych z budownictwem (2,2% r/r w grudniu wobec 9,5% w listopadzie), do czego przyczyniło się zaskakująco silne obniżenie aktywności w budownictwie (patrz niżej). W danych na uwagę zasługuje również pogłębienie spadku produkcji w branżach nieeksportowych i niezwiązanych z budownictwem (-2,8% r/r wobec -0,4% w listopadzie). W efekcie, dynamika produkcji w tej grupie przedsiębiorstw ukształtowała się na poziomie najniższym od maja 2020 r., a więc od okresu pierwszego lockdown’u wprowadzonego w związku z pandemią COVID-19. W sumie zatem struktura grudniowej produkcji wskazuje na relatywnie wysoką odporność branż eksportowych na dekoniunkturę u głównych partnerów handlowych Polski i nasilający się wpływ wyhamowania popytu wewnętrznego (konsumpcji i inwestycji) na branże relatywnie silnie powiązane z rynkiem krajowym.
Silne sygnały wyhamowania inwestycji mieszkaniowych
Zgodnie z danymi GUS produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 0,8% r/r w grudniu wobec wzrostu o 4,0% w listopadzie, co było wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (2,7%) i naszej prognozy (7,5%). W kierunku spowolnienia wzrostu produkcji budowlano-montażowej pomiędzy listopadem a grudniem oddziaływał wspomniany wyżej efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w grudniu o 3,7% m/m.
W strukturze grudniowych danych na szczególną uwagę zasługuje utrzymujący się spadek produkcji w ujęciu rocznym w kategorii „budowa budynków” (-3,7% r/r wobec -4,2% r/r w listopadzie). Jest on zgodny z naszym scenariuszem, w którym wysokie bariery podażowe (silny wzrost cen materiałów budowlanych) i popytowe (zmniejszenie dostępności kredytów mieszkaniowych, spadek popytu gotówkowego na mieszkania, wzrost stóp procentowych i mniejszy popyt na kredyty inwestycyjne) będą w najbliższych miesiącach oddziaływać w kierunku stopniowego spadku aktywności w budownictwie mieszkaniowym oraz komercyjnym (niższe inwestycje firm w budynki i budowle). W konsekwencji, dane te wspierają naszą prognozę spadku inwestycji ogółem w IV kw. ub. r. (-1,8% r/r wobec wzrostu o 2,0% r/r w III kw.). Oczekujemy, że spadek inwestycji ogółem w I kw. br. pogłębi się, a wsparciem dla tego scenariusza jest odnotowane w grudniu silne obniżenie dynamiki sprzedaży w kategorii „roboty budowlane specjalistyczne” (-1,7% r/r wobec 8,6% w listopadzie), obejmującej m. in. przygotowanie terenu pod budowę. Na tym tle relatywnie wysoką odporność wykazała produkcja w kategorii „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” (1,4% r/r w grudniu wobec 6,9% r/r w listopadzie), która jest w dużym stopniu związana z inwestycjami sektora publicznego. Oczekujemy, że w najbliższych miesiącach aktywność w tej kategorii będzie czynnikiem ograniczającym spadek produkcji w budownictwie, co będzie związane z dążeniem jednostek sektora finansów publicznych do wykorzystania i rozliczenia w br. środków unijnych dostępnych w ramach poprzedniej wieloletniej perspektywy finansowej UE (2014-2020).
Sprzedaż detaliczna wciąż na plusie
Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w grudniu do 15,5% r/r wobec 18,4% w listopadzie, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (17,8%) oraz naszej prognozy (18,0%). Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zwiększyła się w grudniu o 0,2% r/r wobec wzrostu o 1,6% w listopadzie. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zmniejszyła się w grudniu o 4,8% m/m.
W strukturze danych o grudniowej sprzedaży detalicznej na szczególną uwagę zasługuje pogłębienie spadku sprzedaży w ujęciu rocznym w cenach stałych w kategoriach „meble, RTV, AGD” (-10,4% w grudniu wobec -7,6% w listopadzie). W konsekwencji, dynamika sprzedaży w tej kategorii była najniższa od kwietnia 2020 r., a więc od okresu pierwszego lockdown’u. W grudniu utrzymał się również spadek sprzedaży w ujęciu rocznym w kategorii „pojazdy samochodowe, motocykle, części” (-2,8% r/r wobec -6,4%). Pogłębienie spadków w ujęciu rocznym odnotowano również w kategoriach „pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” i „pozostałe”. Dane te wskazują na słabnący popyt gospodarstw domowych na dobra trwałego użytku, co jest efektem spadku siły nabywczej dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych spowodowanego przez utrzymującą się wysoką inflację. Dane o sprzedaży detalicznej w grudniu wspierają naszą prognozę konsumpcji w IV kw. (-2,0% r/r wobec 0,9% w III kw.), której spadek został w naszej ocenie spowodowany obniżeniem popytu gospodarstw domowych na usługi.
Podtrzymujemy prognozę wzrostu PKB w IV kw.
Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej, budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej stanowią wsparcie dla naszej prognozy wzrostu PKB w IV kw. (1,1% r/r wobec 3,6% w III kw.). Niwelują one bowiem ryzyko w górę dla tej prognozy, które dostrzegaliśmy po publikacji danych o aktywności gospodarczej w listopadzie. Materializacja naszej prognozy PKB w IV kw. będzie spójna ze scenariuszem „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki. Zgodnie z tym scenariuszem dynamika polskiego PKB w 2023 r. wyraźnie obniży się, jednak pozostanie ona dodatnia (1,2% r/r wobec 4,5% w 2022 r.).
Dzisiejsze dane są naszym zdaniem lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.