Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zwiększył się w maju do 47,0 pkt. wobec 46,6 pkt. w kwietniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (45,9 pkt.) oraz naszej prognozy (46,0 pkt.). Tym samym indeks od trzynastu miesięcy pozostaje poniżej granicy 50 pkt., oddzielającej wzrost od spadku aktywności. W kierunku zwiększenia wartości indeksu oddziaływały wyższe składowe dla zatrudnienia, nowych zamówień i bieżącej produkcji. W przeciwnym kierunku oddziaływały natomiast niższe wkłady dla czasu dostaw oraz zapasów.

W danych na uwagę zasługuje lekkie spowolnienie tempa spadku bieżącej produkcji oraz zamówień. Zgodnie z komunikatem, utrzymujący się spadek zamówień jest powiązany z presją na oszczędności w firmach, nadwyżkami zapasów u klientów oraz słabszymi warunkami rynkowymi w Europie. Zamówienia eksportowe nadal (już piąty miesiąc z rzędu) obniżały się w szybszym tempie niż zamówienia ogółem. Zgodnie z raportem PMI, osłabienie popytu zagranicznego było potęgowane przez umocnienie złotego obserwowanego w ostatnich tygodniach. Firmy wykorzystują okres słabszego napływu nowych zamówień do redukcji zaległości produkcyjnych – zmniejszyły się one w maju w najszybszym tempie od lipca 2022 r. Firmy w warunkach słabego popytu redukowały również swoje zapasy dóbr pośrednich oraz zapasy wyrobów gotowych.

Słaby popyt sprzyjał ustępowaniu presji inflacyjnej, co znalazło odzwierciedlenie w dalszym spadku zarówno cen dóbr finalnych, jak i cen dóbr pośrednich wykorzystywanych w procesie produkcji. Warto zwrócić uwagę, że spadek cen dóbr pośrednich odnotowany w maju był najsilniejszy w historii badania PMI (tj. od połowy 1998 r.). Tendencje cenowe obserwowane w polskim przetwórstwie będą sprzyjały prognozowanemu przez nas stopniowemu obniżeniu inflacji w Polsce.

W maju doszło do spadku indeksu dla oczekiwanej produkcji w horyzoncie 12 miesięcy, niemniej już od 7 miesięcy pozostaje on powyżej granicy 50 pkt. Sygnalizuje to, że spadek bieżącej produkcji i wolniejszy napływ zamówień są traktowane przez przedsiębiorstwa jako zjawisko przejściowe. Uruchomione w wielu firmach procesy restrukturyzacyjne (m.in. redukcja zatrudnienia), zmierzające do zwiększenia wydajności i ograniczenia zużycia energii, a także łagodny charakter spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce skłaniają przedsiębiorstwa do utrzymywania optymistycznych ocen dotyczących ich przyszłej aktywności.

Wyniki badań koniunktury w polskim przetwórstwie stanowią wsparcie dla naszego scenariusza „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki. Zgodnie z tym scenariuszem dynamika polskiego PKB w 2023 r. wyraźnie obniży się w br., jednak pozostanie ona dodatnia, a spowolnieniu wzrostu gospodarczego nie będzie towarzyszyć znaczący wzrost bezrobocia. Nasz zaktualizowany scenariusz makroekonomiczny przedstawimy w najbliższej MAKROmapie.

Dzisiejsze dane są naszym zdaniem lekko pozytywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.

© 2024 Credit Agricole Bank Polska S.A. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Menu o banku