Popyt konsumpcyjny pozostaje zaskakująco silny
Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się do 21,9% r/r we wrześniu wobec 21,5% w sierpniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (21,5%) oraz naszej prognozy (19,9%). Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zwiększyła się we wrześniu o 4,1% r/r wobec wzrostu o 4,2% w sierpniu. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zwiększyła się we wrześniu o 0,9% m/m (drugi miesiąc wzrostu z rzędu), co wskazuje na utrzymujący się silny popyt konsumpcyjny.
Coraz więcej sygnałów spowolnienia popytu konsumpcyjnego
Mimo utrzymującego się relatywnie wysokiego tempa wzrostu sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych, wpieranego m.in. przez efekty niskiej ubiegłorocznej bazy w kategorii „tekstylia, odzież, obuwie”), w danych można dostrzec coraz więcej sygnałów świadczących o spowolnieniu popytu konsumpcyjnego. Na szczególną uwagę zasługuje pogłębiający się spadek sprzedaży detalicznej w kategorii „paliwa” (-20,4% r/r we wrześniu wobec -14,2% w sierpniu), który wskazuje, że konsumenci ograniczają ich zakup ze względu na silnie rosnące ceny. W danych warto zwrócić również uwagę na obniżającą się sprzedaż detaliczną w kategoriach „meble, RTV, AGD” (-4,3% wobec -2,8%) oraz „pojazdy samochodowe, motocykle, części” (-2,9% r/r wobec -6,8%), co świadczy o słabnącym popycie gospodarstw domowych na dobra trwałego użytku. Na pogorszenie perspektyw popytu konsumpcyjnego wskazują również opublikowane w tym tygodniu wyniki badań koniunktury. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) wyznaczył w październiku nowe historyczne minimum, podczas gdy wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK) pozostaje na najniższym poziomie od maja 2020 r., czyli od czasu pierwszego lockdownu.
Dane o sprzedaży detalicznej za okres lipiec-wrzesień stanowią nieznaczne ryzyko w górę dla naszej prognozy konsumpcji w III kw. (1,1% r/r wobec 6,4% w II kw.). Nie zmienia to jednak naszej oceny, zgodnie z którą kolejne kwartały przyniosą wyraźne wyhamowanie konsumpcji i w całym horyzoncie naszej prognozy, tj. do końca 2023 r., jej roczna dynamika nie przekroczy 0,5% r/r.
Dynamika produkcji budowlano-montażowej wyraźnie poniżej oczekiwań
Zgodnie z danymi GUS produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o 0,3% r/r we wrześniu wobec 6,1% w sierpniu, co było wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (6,5%) i naszej prognozy (8,0%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się we wrześniu o 5,9% m/m.
W strukturze danych na szczególną uwagę zasługuje dalszy spadek dynamiki produkcji budowlano-montażowej w kategoriach „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” (-2,3% r/r we wrześniu wobec -1,6% w sierpniu - efekt ograniczonej aktywności inwestycyjnej sektora publicznego) oraz „roboty budowlane specjalistyczne” (-4,9% r/r wobec -1,3% - skutek wyhamowania nowych inwestycji przedsiębiorstw i mieszkaniowych). Z relatywnie wysokim tempem wzrostu produkcji budowlano-montażowej mamy natomiast do czynienia w kategorii „budowa budynków” (8,7% r/r we wrześniu wobec 25,7% w sierpniu). Naszym zdaniem jest to efekt kończenia rozpoczętych w poprzednich kwartałach inwestycji prywatnych, szczególnie mieszkaniowych. Warto jednak zauważyć, że efekt ten będzie wygasał w najbliższych miesiącach, przyczyniając się do pogłębienia spadku aktywności w budownictwie. Podtrzymujemy również naszą ocenę, zgodnie z którą w najbliższych miesiącach aktywność w budownictwie będzie ograniczana przez narastające bariery podażowe (brak wykwalifikowanych pracowników i silny wzrost materiałów budowlanych) i popytowe (zmniejszenie dostępności kredytów mieszkaniowych i spadek popytu gotówkowego na mieszkania związany z niepewnością towarzyszącą wojnie w Ukrainie).
Niskie prawdopodobieństwo technicznej recesji wsparciem dla kolejnych podwyżek stóp procentowych
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej oraz zatrudnieniu i przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw (por. MAKROpuls z 20.10.2022) sygnalizują niskie prawdopodobieństwo wystąpienia tzw. technicznej recesji w Polsce w II i III kw. br., czyli spadku odsezonowanego PKB przez co najmniej dwa kwartały z rzędu. W konsekwencji stanowią one wsparcie dla naszej prognozy wzrostu PKB w III kw. (3,9% r/r wobec 5,5% w II kw.). Scenariusz zakładający, że polska gospodarka uniknie technicznej recesji jest spójny z naszą prognozą, zgodnie z którą RPP zdecyduje się jeszcze na dwie podwyżki stóp procentowych po 25pb (w listopadzie i w grudniu), po czym zakończy cykl podwyżek ze stopą referencyjną na poziomie 7,25%.
Dzisiejsze dane są naszym zdaniem są neutralne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.