Produkcja przemysłowa nadal na minusie, zgodnie z oczekiwaniami

Wyhamowanie tempa spadku produkcji przemysłowej

Zgodnie z danymi GUS produkcja sprzedana przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób obniżyła się w maju o 3,2% r/r wobec spadku o 6,4% r/r w kwietniu, kształtując się nieznacznie poniżej konsensusu rynkowego spójnego z naszą prognozą (-3,0%). W kierunku zwiększenia dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy kwietniem a majem oddziaływał efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w maju br. była ona taka sama jak w 2022 r., podczas gdy w kwietniu 2023 r. liczba ta była o 1 dzień niższa niż przed rokiem). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zmniejszyła się w maju o 2,4% m/m, co było już jej trzecim spadkiem z rzędu.

Branża motoryzacyjna napędza polski eksport

Z uwagi na oddziaływanie korzystnych efektów kalendarzowych w maju odnotowano zwiększenie rocznej dynamiki produkcji we wszystkich trzech głównych grupach firm. W branżach eksportowych produkcja zwiększyła się w maju o 3,8% r/r wobec wzrostu o 0,7% w kwietniu, podczas gdy spadek produkcji w ujęciu rocznym odnotowano w firmach powiązanych z budownictwem (-8,5% wobec -10,3%) i pozostałych branżach (-5,6% wobec -9,1%). Warto zauważyć, że za ponad połowę wzrostu dynamiki produkcji w branżach eksportowych pomiędzy kwietniem i majem odpowiadała branża motoryzacyjna („produkcja pojazdów samochodowych, przyczep i naczep” oraz „produkcja pozostałego sprzętu transportowego”). Jest to spójne z tendencjami obserwowanymi w ostatnich miesiącach - ożywieniem w branży motoryzacyjnej w Niemczech oraz dobrymi raportowanymi przez NBP wynikami w polskim eksporcie samochodów i części samochodowych.

Natomiast utrzymujący się spadek produkcji w branżach nieeksportowych odzwierciedla słabość popytu wewnętrznego (konsumpcyjnego i inwestycyjnego) w Polsce. Podtrzymujemy ocenę, że wyraźnego przyspieszenia dynamiki produkcji w tych branżach można oczekiwać dopiero w II poł. br., gdy postępująca dezinflacja przyczyni się do zwiększenia realnej dynamiki płac i konsumpcji, a inwestycje publiczne, współfinansowane ze środków unijnych, wyraźnie przyspieszą. W II poł. br. spodziewamy się również przyspieszenia wzrostu produkcji w branżach eksportowych, dla której wsparciem będzie oczekiwane ożywienie gospodarcze w strefie euro. Niemniej jednak ostatnie badania koniunktury sygnalizują utrzymywanie się tendencji recesyjnych w przetwórstwie przemysłowym krajów Europy Zachodniej, co może przyczynić się do opóźnienia wspomnianego ożywienia do IV kw. br. W tym kontekście na uwagę zasługuje zaplanowana na piątek publikacja wstępnych indeksów PMI dla strefy euro za czerwiec.

Zaskakujące przyspieszenie wzrostu wynagrodzeń w przetwórstwie

Zgodnie z opublikowanymi dziś danymi GUS, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w maju do 12,2% r/r wobec 12,1% w kwietniu, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (12,6%) i naszej prognozy (12,7%). W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach zmniejszyły się w maju o 0,7% r/r wobec spadku o 2,2% w kwietniu. Dane o strukturze wzrostu płac w maju wskazują, że za zwiększenie tempa wzrostu wynagrodzeń ogółem pomiędzy kwietniem a majem odpowiadała przede wszystkim wyższa dynamika płac w przetwórstwie (11,3% r/r w maju wobec 9,8% w kwietniu). Taka tendencja jest zaskakująca w kontekście procesów restrukturyzacyjnych prowadzonych w przedsiębiorstwach (patrz poniżej) i ma naszym zdaniem przejściowy charakter. Przeciwny wpływ miało natomiast silne spowolnienie wzrostu wynagrodzeń w górnictwie (20,2% r/r w maju wobec 48,6% w kwietniu), co było związane z ustąpieniem efektu niskiej bazy sprzed roku. Oczekujemy, że w kolejnych kwartałach nominalna roczna dynamika płac będzie kształtować się w łagodnym trendzie spadkowym, który będzie również obserwowany w przypadku przeciętnego wynagrodzenia w całej gospodarce. Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku obniżenia nominalnego tempa wzrostu płac w kolejnych kwartałach będzie oczekiwany przez nas silny spadek inflacji i związane z nim zmniejszenie presji płacowej w przedsiębiorstwach.

Kontynuacja procesów restrukturyzacyjnych w przetwórstwie

Dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie zmieniła się w maju w porównaniu do kwietnia i wyniosła 0,4% r/r. Tym samym ukształtowała się ona zgodnie z konsensusem rynkowym i nieznacznie poniżej naszej prognozy (0,5%). W porównaniu z kwietniem zatrudnienie zmniejszyło się w maju o 6,6 tys. osób. Redukcja etatów była skoncentrowana w przetwórstwie przemysłowym (spadek o 3,8 tys. osób), potwierdzając kontynuację procesów restrukturyzacyjnych obserwowane w ostatnich miesiącach.

Stabilizacja dynamiki zatrudnienia oraz wolniejszy spadek realnych płac w sektorze przedsiębiorstw złożyły się na zwiększenie realnej dynamiki funduszu płac w przedsiębiorstwach (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia skorygowanego o zmiany cen) do -0,3% r/r w maju wobec -1,8% w kwietniu i -2,5% w I kw. Dane o funduszu płac sygnalizują nieznaczne ryzyko w górę dla naszej prognozy dynamiki konsumpcji (-3,5% r/r w II kw. wobec -2,0% w I kw.). Bardziej precyzyjna ocena tendencji w zakresie kształtowania się spożycia prywatnego będzie możliwa po zapoznaniu się z majowymi danymi o sprzedaży detalicznej, które zostaną opublikowane jutro.

Wzrost PKB w 2023 r. w okolicach 1%

Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej i rynku pracy nie zmieniają naszej prognozy PKB w II kw. (-0,2% r/r wobec -0,3% w I kw.) i całym 2023 r. (1,2%). Podtrzymujemy tym samym nasz scenariusz „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki, zgodnie z którym dynamika PKB w Polsce w 2023 r. wyraźnie się obniży, jednak pozostanie ona dodatnia, a silnemu spowolnieniu wzrostu gospodarczego nie będzie towarzyszyć znaczący wzrost bezrobocia.

Majowe dane o produkcji przemysłowej i rynku pracy są naszym zdaniem neutralne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.

Obsługa bieżąca

Twoja opinia
 
OpiniaTwoja opinia