Wskaźnik koniunktury w polskim przetwórstwie przemysłowym (PMI) wzrósł do 54,2 pkt. w listopadzie wobec 53,4 pkt. w październiku, a tym samym ukształtował się on nieznacznie powyżej naszej prognozy zgodnej z oczekiwaniami rynkowymi (54,0 pkt.).
Wstępne indeksy PMI dla strefy euro (w tym Niemiec) wskazywały na poprawę nastrojów w przetwórstwie (por. MAKROmapa z 27.11.2017). W tym kontekście zaskakująca jest struktura listopadowego indeksu PMI w Polsce, która wskazała na spowolnienie wzrostu nowych zamówień eksportowych. Jednocześnie mieliśmy do czynienia z wolniejszym wzrostem zamówień krajowych obrazowanym zmniejszeniem składowej dla nowych zamówień ogółem.
Pomimo wolniejszego wzrostu zamówień składowa dotycząca bieżącej produkcji zwiększyła się z 53,4 pkt. w październiku do 55,3 pkt. w listopadzie (najwyższy poziom od marca br.). Jednocześnie po raz pierwszy od lipca br. ankietowane przedsiębiorstwa zasygnalizowały zmniejszenie zaległości produkcyjnych. Niemniej jednak firmy nadal realizowały część zamówień poprzez bezpośrednią sprzedaż z magazynów. Świadczy o tym utrzymujący się już od 10 miesięcy spadek zapasów wyrobów gotowych. Trudności z obsługą wysokiego popytu przyczyniły się do wydłużenia czasu dostaw do najwyższego poziomu od grudnia 2010 r.
Dzisiejsze wyniki badań koniunktury wskazują na utrzymujące się ograniczenia podażowe w polskim przetwórstwie. W listopadzie składowa dla zatrudnienia obniżyła się do 50,4 pkt. wobec 51,8 pkt. w październiku, kształtując się tylko nieznacznie poniżej granicy 50,0 pkt. oddzielającej wzrost od spadku liczby etatów. Naszym zdaniem wzrost zatrudnienia był ograniczany – podobnie jak w ostatnich miesiącach – przez rosnące trudności firm w znalezieniu wykwalifikowanych pracowników. Efekty te są potęgowane przez obniżenie wieku emerytalnego. Ankietowane firmy sygnalizowały jednak optymizm związany z ożywieniem gospodarczym, eksportem, nowymi produktami, nowymi rynkami. W rezultacie decydują się one na inwestycje w zwiększenie mocy wytwórczych, co jest spójne z oczekiwanym przez nas umiarkowanym ożywieniem w inwestycjach przedsiębiorstw w kolejnych kwartałach. Nasz średnioterminowy scenariusz kształtowania się nakładów na środki trwałe przedsiębiorstw przedstawimy w kolejnej MAKROmapie.
Wartość wskaźnika PMI w okresie październik-listopad (53,8 pkt.) ukształtowała się na wyższym poziomie niż w III kw. (52,8 pkt.). Tym samym dzisiejsze dane sygnalizują istotne ryzyko w górę dla naszej prognozy tempa wzrostu PKB w IV kw. (4,2% r/r wobec 4,9% w III kw.). Nasz zrewidowany średnioterminowy scenariusz makroekonomiczny przedstawimy 11 grudnia br.
Dzisiejsze dane są neutralne dla złotego i rentowności polskich obligacji.