Rozczarowujące dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej
Powrócił spadek sprzedaży detalicznej
Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS nominalna dynamika sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób spadła w listopadzie do 2,6% r/r wobec 4,8% w październiku, kształtując się znacząco poniżej konsensu rynkowego (4,2%) i powyżej naszej prognozy (2,0%). Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych obniżyła się w listopadzie o 0,8% m/m, a tym samym zmniejszyła się ona po raz pierwszy po pięciu miesiącach wzrostów. Dynamika sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych zmniejszyła się w listopadzie do -0,3% r/r wobec 2,8% w październiku, kształtując się znacząco poniżej konsensu rynkowego (1,8%) i blisko naszej prognozy (0,0%).
Sprzedaż paliw zaniżyła odczyt sprzedaży
Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku spadku realnej dynamiki sprzedaży ogółem była niższa sprzedaż w paliw, która obniżyła się o 18,7% m/m w listopadzie. Było to powiązane z silnym wzrostem cen paliw po wyborach parlamentarnych (o 8,8% m/m).. W rezultacie dynamika roczna sprzedaży paliw również uległa znaczącemu obniżeniu (do -0,9% r/r w listopadzie wobec +16,7% w październiku). Po wyłączeniu kategorii „paliwa stałe, ciekła i gazowe” szacowana przez nas dynamika sprzedaży detalicznej pozostała relatywnie stabilna (-0,2% r/r w listopadzie wobec 0,1% w październiku). Struktura listopadowej sprzedaży nie uległa znaczącym zmianom w porównaniu do października. Warto zwrócić uwagę na stopniowo rosnącą skłonność gospodarstw domowych do nabywania dóbr trwałego użytku, sygnalizowaną przez wzrost dynamiki w kategorii „meble, RTV, AGD” (-10,1% r/r w listopadzie wobec -10,9% w październiku). Tempo spadku sprzedaży w tej kategorii jest nadal dwucyfrowe, co sygnalizuje utrzymującą się słabość popytu na dobra trwałe. Popyt ten był również przejściowo ograniczany przez malejącą popularność zakupów w tzw. "Czarny piątek” (24 listopada).
Czynnikiem dynamizującym obroty w handlu detalicznym w listopadzie pozostały relatywnie silny wzrost realnego funduszu płac (por. MAKROpuls z 20.11.2023) oraz poprawiające się nastroje konsumenckie sygnalizujące rosnącą skłonność gospodarstw domowych do dokonywania tzw. „ważnych zakupów”. Niemniej jednak w grudniu odnotowano ponowne pogorszenie tych nastrojów, co sygnalizuje ryzyko w dół dla oczekiwanego przez nas ożywienia popytu konsumpcyjnego w kolejnych miesiącach oraz naszej prognozy dynamiki konsumpcji w IV kw. (2,3% r/r wobec 0,8% w III kw.). Tego ryzyka nie dostrzegamy jednak w kontekście prognozowanej dynamiki spożycia prywatnego na kolejne kwartały, z uwagi na zrewidowaną w dół prognozę inflacji w 2024 r. (por. MAKROpuls z 20.12.2023).
Produkcja budowlano-montażowa wyraźnie poniżej oczekiwań
Zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji budowlano-montażowej zmniejszyła się w listopadzie do 3,9% r/r wobec 9,8% w październiku, kształtując się wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (7,3%) i naszej prognozy (7,5%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w listopadzie o 2,0% m/m.
Głównymi czynnikami oddziałującym w kierunku spadku realnej dynamiki produkcji budowlano montażowej były niekorzystne efekty kalendarzowe (w listopadzie br. liczba dni roboczych była taka sama jak w listopadzie 2022 r., podczas gdy październiku br. liczba ta była o 1 dzień wyższa niż przed rokiem) oraz efekty podwyższonej bazy sprzed roku. Skala oddziaływania tych czynników o charakterze statystycznym była większa od naszych oczekiwań, co częściowo tłumaczy błąd naszej prognozy. Ponadto, aktywność w budownictwie w listopadzie była ograniczana przez niekorzystne warunki atmosferyczne (niskie temperatury połączone z opadami śniegu). Należy jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z wynikami badań koniunktury GUS, tylko niewielki odsetek przedsiębiorstw zasygnalizował, że warunki pogodowe stanowiły barierę dla ich działalności w listopadzie.
W kierunku obniżenia dynamiki produkcji budowlano-montażowej pomiędzy październikiem a listopadem oddziaływało jej zmniejszenie w kategoriach „roboty budowlane specjalistyczne” (-5,6% r/r w listopadzie wobec 7,1% w październiku) i „obiekty inżynierii lądowej i wodnej” (5,3% wobec 17,6% r/r). Szczególnie dużym zaskoczeniem był silny spadek dynamiki w kategorii „inżynieria lądowa i wodna”, który zmaterializował się pomimo dążenia jednostek sektora finansów publicznych do wykorzystania i rozliczenia w br. środków unijnych dostępnych w ramach poprzedniej wieloletniej perspektywy finansowej UE 2014-2020. Natomiast pozytywnie zaskoczył wzrost dynamiki w kategorii „wznoszenie budynków” (10,7% r/r w listopadzie wobec 1,1% r/r w październiku). Uważamy, że był on tylko w ograniczonym stopniu dynamizowany przez program Bezpieczny Kredyt 2%, natomiast w dużej mierze wynikał on z efektów niskiej bazy (w tym segmencie budownictwa).
Silny spadek dynamiki produkcji budowlano-montażowej w listopadzie traktujemy jako wydarzenie jednorazowe, spowodowane głównie przez wspomniane wyżej niekorzystne efekty statystyczne. W kolejnych miesiącach spodziewamy się kontynuacji stopniowego ożywienia w budownictwie. Wsparciem dla tego scenariusza jest obserwowana w ostatnich miesiącach stopniowa poprawa wskaźników wyprzedzających wskaźników koniunktury obrazujących oceny dotyczące oczekiwanego zatrudnienia i krajowego portfela zamówień w tym sektorze.
Lekkie ryzyko w dół dla prognozy wzrostu PKB w IV kw.
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej (por. MAKROpuls z 20.11.2023) są wsparciem dla naszego scenariusza, w którym utrzymujące się od I kw. br. ożywienie gospodarcze, znajdujące odzwierciedlenie we wzroście odsezonowanego PKB, będzie kontynuowane w IV kw., Niemniej jednak dostrzegamy nieznaczne ryzyko w dół dla naszej prognozy rocznej dynamiki PKB w IV kw. (1,9% r/r wobec 0,5% w III kw.).
Listopadowe dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej są naszym zdaniem lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.