„Miękkie lądowanie” polskiej gospodarki zakończyło się
Dane o PKB zbliżone do oczekiwań
Zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS, dynamika PKB zwiększyła się do 0,4% r/r w III kw. br. wobec -0,4% r/r w II kw., kształtując się pomiędzy konsensusem rynkowym (0,3%) i naszą prognozą (0,5%). Opublikowane przez GUS dane są wstępnym szacunkiem, a pełne dane o PKB uwzględniające informacje dotyczące jego struktury zostaną opublikowane pod koniec listopada.
Naszym zdaniem do wzrostu dynamiki PKB w III kw. w porównaniu z II kw. przyczynił się przede wszystkim wyższy wkład konsumpcji powiązany ze spadkiem inflacji i wzrostem realnych wynagrodzeń gospodarstw domowych. Ponadto zwiększenie kontrybucji spożycia prywatnego było spowodowane ustąpieniem efektu wysokiej ubiegłorocznej bazy związanej ze wzrostem wydatków gospodarstw domowych wywołanych napływem uchodźców z Ukrainy. Drugim czynnikiem dynamizującym wzrost gospodarczy w III kw. był w naszej ocenie większy (tj. mniej ujemny) wkład przyrostu zapasów, co było po części efektem spowolnienia procesu redukcji nadmiarowych zapasów buforowych zakumulowanych w przetwórstwie przemysłowym w okresie pandemii i po wybuchu wojny w Ukrainie. Uważamy, że kontrybucja inwestycji do wzrostu PKB ukształtowała się w III kw. na poziomie zbliżonym do odnotowanego w II kw. Natomiast niższy wkład eksportu netto (poprawa popytu krajowego w warunkach słabej koniunktury za granicą) był w naszej ocenie czynnikiem hamującym wzrost gospodarczy.
„Miękkie lądowanie” polskiej gospodarki zakończyło się
Kwartalna dynamika PKB oczyszczona z wpływu czynników sezonowych zwiększyła się w III kw. do 1,4% kw/kw wobec 0,3% w II kw. (rewizja w górę z -1,4%). Tym samym III kw. był już trzecim kwartałem z rzędu, w którym odnotowano wzrost odsezonowanego PKB. W rezultacie zmaterializował się nasz scenariusz „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki. Uważamy, że w kolejnych tempo wzrostu gospodarczego w ujęciu r/r przyspieszy wspierane przez spadek inflacji pobudzający konsumpcję. Dzisiejsze dane o PKB w III kw. nie zmieniają naszej prognozy wzrostu gospodarczego w 2023 r. (0,5% wobec 5,3% w 2022 r.). Są one naszym zdaniem lekko pozytywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.