Coraz słabsze nastroje konsumentów ograniczają wzrost sprzedaży detalicznej
Sprzedaż detaliczna wyraźnie poniżej oczekiwań
Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS sprzedaż detaliczna w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w styczniu w cenach bieżących o 5,7% r/r wobec wzrostu o 7,5% w grudniu, co było lekko poniżej naszej prognozy (5,9%) i wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (6,6%). Dynamika sprzedaży liczonej w cenach stałych obniżyła się w styczniu do 3,4% r/r wobec 5,7% w grudniu.
Szeroki zakres spowolnienia wzrostu sprzedaży
Spowolnienie wzrostu sprzedaży detalicznej w styczniu miało szeroki zakres i zostało ono odnotowane przynajmniej w 7 z 9 jej kategorii. W naszej ocenie w znacznym stopniu było to związane z oddziaływaniem efektu statystycznego w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w grudniu ub. r. liczba dni roboczych była o jeden większa niż w 2018 r., podczas gdy w styczniu br. była ona o 1 mniejsza niż przed rokiem). GUS nie opublikował danych nt. sprzedaży detalicznej w niewyspecjalizowanych sklepach. Zgodnie z komunikatem GUS wynikało to „braku informacji lub konieczności zachowania tajemnicy statystycznej”. Można oczekiwać, że w kolejnych tygodniach poznamy więcej szczegółów dotyczących braku publikacji danych w tej kategorii.
W strukturze danych na uwagę zasługuje pogłębiający się spadek sprzedaży żywności w sklepach wyspecjalizowanych w ujęciu rocznym. Stanowi to wsparcie dla naszej hipotezy, zgodnie z którą czynnikiem ograniczającym sprzedaż żywności w sklepach wyspecjalizowanych jest silny skumulowany wzrost jej cen. W naszej ocenie sprzyja to realizacji zakupów żywności w sklepach niewyspecjalizowanych (m.in. dyskontach i supermarketach), które charakteryzują się większą konkurencyjnością cenową niż sklepy wyspecjalizowane. Weryfikacja tej hipotezy jest jednak obecnie niemożliwa ze względu na wspomniany wyżej brak danych nt. dynamiki sprzedaży w sklepach niewyspecjalizowanych.
Coraz słabsze nastroje konsumentów ograniczają wzrost sprzedaży
Zgodnie z opublikowanymi w tym tygodniu danymi GUS w lutym doszło do dalszego pogorszenia nastrojów konsumentów. Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej ukształtował się w lutym na najniższym poziomie od grudnia 2018 r., podczas gdy wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej spadł do najniższego poziomu od kwietnia 2017 r. Uważamy, że jednym ze źródeł pogorszenia nastrojów jest obserwowane w ostatnich miesiącach wyhamowanie poprawy sytuacji na rynku pracy (por. MAKROmapa z 10.02.2020). Uważamy, że pogarszające się nastroje konsumentów będą w kolejnych miesiącach ograniczały dynamikę sprzedaży detalicznej. Osłabienie popytu konsumpcyjnego jest już widoczne w kategorii „meble, RTV i AGD”, gdzie dynamika sprzedaży detalicznej obniżyła się w styczniu do 5,8% r/r wobec 13,6% w grudniu. W konsekwencji dostrzegamy ryzyko w dół dla naszej prognozy zakładającej stabilizację rocznej dynamiki konsumpcji w I kw. na poziomie z IV kw. (3,4%).
Łagodna zima wsparła aktywność w budownictwie
Według danych GUS produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w styczniu o 6,5% r/r wobec spadku o 3,3% w grudniu, co było wyraźnie powyżej konsensusu rynkowego (-2,1%) i naszej prognozy (-6,1%). Zwiększenie rocznej dynamiki produkcji budowlano-montażowej odnotowano we wszystkich jej kategoriach. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w styczniu o 9,4% m/m wobec spadku o 3,5% w grudniu. Silny wzrost produkcji budowlano-montażowej nastąpił mimo wspomnianego wyżej efektu statystycznego w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych, a także obserwowanego w ostatnim czasie wygasania cyklu w inwestycjach publicznych. W konsekwencji uważamy, że ma on charakter przejściowy i w istotnym stopniu wynika z wyjątkowo łagodnej zimy, która sprzyjała prowadzeniu prac budowalnych. Wsparcie dla takiej oceny stanowią wyniki badań koniunktury GUS, zgodnie z którymi odsetek firm wskazujących warunki atmosferyczne jako barierę działalności w styczniu był rekordowo niski. Wysoka aktywność w branży budowlanej jest spójna z opublikowanymi wczoraj danymi o produkcji przemysłowej, które wskazały na wysoką dynamikę produkcji w działach odpowiadających za dostarczanie surowców i materiałów używanych w projektach budowlanych (por. MAKROpuls z 20.02.2020)
Wzrost gospodarczy spowolni w I kw.
Opublikowane dzisiaj słabsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej oraz lepsze od oczekiwań dane o produkcji budowlano-montażowej nie zmieniają naszej prognozy, zgodnie z którą dynamika polskiego PKB zmniejszy się w I kw. do 3,0% r/r wobec 3,1% w IV kw. Jednocześnie uważamy, że sumarycznie dane są neutralne dla kursu złotego oraz rentowności polskich obligacji.