Zapraszamy na finał Wiślanej Odysei do Mikoszewa

Wiślana Odyseja dobiega końca. Przed nami ostatni etap: z Tczewa do Gdańska, z przystankiem na sprzątanie ujścia Wisły w Mikoszewie. Każdy może dołączyć.

Dziesiąty etap Wiślanej Odysei rozpoczynamy w piątek, 7 października o godz. 12 w marinie w Tczewie. Stamtąd pomaszerujemy na północ i jeszcze tego samego dnia dotrzemy do promu w Mikoszewie. Następnego dnia - w sobotę - zapraszamy wszystkich na finałową akcję sprzątania plaży po prawej stronie od ujścia Wisły. Zbiórka o godz. 12 przy wyjściu nr 88 na plażę w Mikoszewie. Po sprzątaniu (około 2 godzin) dla wszystkich uczestników przewidziane jest ognisko z kiełbaskami.

W niedzielę przemaszerujemy ostatni odcinek z Mikoszewa do Gdańska i zakończymy naszą wyprawę symbolicznie pod Zieloną Bramą na gdańskiej Starówce. A w poniedziałek planujemy jeszcze spotkanie z dziećmi w jednej z trójmiejskich szkół podstawowych i ekologiczną lekcję na temat plastiku.

Ślad stopy na piasku

Ostatni etap Wiślanej Odysei to także ostatnia szansa na obejrzenie plenerowej wystawy "Plastikowa Odyseja", na której prezentowane są artystyczne zdjęcia śmieci zebranych na bałtyckich plażach. Do 3 października wystawa prezentowana jest przed Szkołą Podstawową im. Na Bursztynowym Szlaku, przy ulicy Gdańskiej 29 w Mikoszewie. W dniach 3-21 października będzie wystawiona na molo w Gdańsku-Brzeźnie.

- Łza się w oku kręci, że nasza podróż wzdłuż królowej polskich rzek upłynęła tak szybko. Za nami już ponad 1000 km, które pokonaliśmy pieszo, w kajaku, na rowerze i na rolkach. Po drodze dołączało do nas mnóstwo ludzi i wspólnie sprzątaliśmy brzegi Wisły. Cieszę się, że zostawiamy po sobie tylko ślad stopy na piasku, a nie śmieci - mówi Przemysław Przybylski, rzecznik Credit Agricole i jeden z organizatorów akcji Wiślana Odyseja.

Potrzebne rozwiązania systemowe

- Nasza podróż udowodniła, że w Polsce mamy coraz więcej ludzi, którzy troszczą się o środowisko i aktywnie włączają się w jego ochronę. Ale aby rozwiązać poważne problemy ekologiczne - jak zaśmiecenie środowiska - muszą być wprowadzone systemowe zmiany w prawie. Jak najszybciej powinna zostać przyjęta ustawa o systemie kaucyjnym, która obejmie wszystkie jednorazowe opakowania. Nad Wisłą znaleźliśmy ich mnóstwo i same akcje sprzątania nie wystarczą do tego, aby przestały się tam pojawiać - przekonuje ekolog Dominik Dobrowolski.

#WiślanaOdyseja to już trzecia duża akcja z cyklu ekologicznych przedsięwzięć organizowanych w ramach kampanii #mniejplastiku. W 2020 r. odbyła się Bałtycka Odyseja, czyli sprzątanie plaż wzdłuż całego polskiego wybrzeża. Rok później, w ramach Górskiej Odysei, wolontariusze sprzątali szlaki turystyczne wzdłuż południowej granicy Polski. Wiślana Odyseja symbolicznie łączy góry z morzem. Celem wszystkich akcji jest zwracania uwagi na nadmiar plastikowych odpadów w środowisku, szczególnie w wodzie.

- Warto pamiętać, że 80 proc. odpadów znajdowanych w wodzie pochodzi z lądu. Aby to zmienić, musimy zacząć od siebie samych i nauczyć się nowych nawyków. Wystarczy wdrożyć w swoje codzienne zwyczaje kilka prostych zasad, które pomagają ograniczać wytwarzanie zbędnych odpadów. Kupujmy tylko to, czego naprawdę potrzebujemy, zamiast jednorazówek używajmy przedmiotów wielokrotnego użytku i naprawiajmy je, gdy się zepsują. Warto przykładać się także do porządnego segregowania śmieci. To naprawdę działa - radzi Dominik Dobrowolski.

Wiślaną Odyseję organizują wspólnie: Dominik Dobrowolski i bank Credit Agricole wraz ze spółką leasingową EFL.