Wzrost inflacji bazowej wspierany przez rosnące ceny usług
Inflacja powyżej wstępnego szacunku GUS
Zgodnie z finalnymi danymi inflacja CPI w Polsce zmniejszyła się w listopadzie do 4,7% r/r wobec 5,0% w październiku, kształtując się powyżej wstępnego szacunku GUS (4,6%). Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku spadku inflacji była niższa dynamika cen w kategorii „paliwa” (-6,0% r/r w listopadzie wobec 0,0% w październiku), co w znacznym stopniu wynikało z efektów wysokiej bazy sprzed roku. Do zmniejszenia inflacji przyczyniła się również nieznacznie niższa dynamika cen w kategorii „żywność i napoje bezalkoholowe” (4,8% wobec 4,9%). Główną przyczyną niższej inflacji w tej kategorii było obniżenie dynamiki cen warzyw, co podobnie jak w przypadku cen paliw wynikało z efektów wysokiej bazy sprzed roku. Przeciwny wpływ miała natomiast wyższa dynamika cen w kategorii „mięso” (przede wszystkim za sprawą drożejącego drobiu) oraz „mleko, sery i jaja” (głównie z powodu rosnących cen jaj). Nadal najsilniej drożejącą kategorią w koszyku żywnościowym pozostaje masło (20,5% r/r w listopadzie wobec 21,9% w październiku). Uwzględniając jednak ostatnie wyraźne wyhamowanie wzrostu cen masła na światowym rynku uważamy, że przestrzeń do dalszych podwyżek jego cen w Polsce powoli się wyczerpuje. Przeciwny wpływ na inflację miały natomiast wyższa dynamika cen w kategorii „nośniki energii” (11,7% wobec 11,5%) oraz wyższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami zwiększyła się w listopadzie do 4,4% r/r wobec 4,1% w październiku. Do wzrostu inflacji bazowej przyczyniła się przede wszystkim wyższa dynamika cen w kategorii „łączność” (efekt silnego wzrostu cen usług telekomunikacyjnych). Dodatni wpływ na inflację bazową miały także wyższe dynamiki cen w kategoriach „rekreacja i kultura”, „użytkowanie mieszkania (bez nośników energii)”, „odzież i obuwie” oraz „wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego”.
Wzrost inflacji bazowej wspierany przez rosnące ceny usług
Szacujemy, że w ujęciu miesięcznym ceny bazowe zwiększyły się o 0,3% m/m, czyli znacząco powyżej swojego wzorca sezonowego (ok. 0,0% w listopadzie). W naszej ocenie wskazuje to, że presja inflacyjna w polskiej gospodarce pozostaje umiarkowanie silna. Czynnikiem utrwalającym podwyższoną inflację bazową pozostaje wysoka dynamika cen usług (7,2% w listopadzie wobec 6,7% w październiku – najwyższy poziom od stycznia 2024 r.), która kształtuje się wyraźnie powyżej malejącej dynamiki cen towarów (3,8% r/r wobec 4,3%). Podtrzymujemy naszą ocenę, że głównym czynnikiem proinflacyjnym w obszarze cen usług pozostaje presja płacowa. Choć nominalna dynamika wynagrodzeń w gospodarce narodowej zmniejszyła się w III kw. do 13,4% r/r wobec 14,7% w II kw., to utrzymuje się ona nadal na wysokim na tle historycznym poziomie.
Podwyższona inflacja argumentem na rzecz stabilizacji stóp procentowych
Opublikowane dzisiaj dane GUS są spójne z naszym scenariuszem, zgodnie z którym inflacja utrzyma się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego (2,5% +/- 1 pkt proc.) do czerwca 2025 r. (por. MAKROmapa z 09.12.2024). Prognozujemy, że osiągnie ona swoje maksimum lokalne w marcu 2025 r. na poziomie 5,5%, po czym zacznie się stopniowo obniżać. W naszym scenariuszu zakładamy, że choć inflacja znacząco spadnie w II poł. 2025 r., to będzie ona oscylować na poziomie zbliżonym do górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego (3,5%). Oczekiwana przez nas ścieżka inflacji w najbliższych kwartałach jest spójna z naszą prognozą stóp procentowych NBP, zgodnie z którą ich pierwsza obniżka (o 25pb) nastąpi w III kw. 2025 r. (por. MAKROpuls z 04.12.2024).
Dzisiejsze dane są neutralne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.