Rosnąca inflacja hamuje wzrost funduszu płac i konsumpcji
Realna dynamika płac najniższa od sierpnia 2020 r.
Zgodnie z opublikowanymi dziś danymi GUS, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w październiku do 8,4% r/r wobec 8,7% we wrześniu, kształtując się nieznacznie poniżej konsensusu rynkowego (8,5%) i naszej prognozy (9,0%). W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach zwiększyły się w październiku o 1,5% r/r wobec wzrostu o 2,7% we wrześniu. Tym samym odnotowana w październiku realna roczna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw ukształtowała się na poziomie najniższym od sierpnia 2020 r. Dzisiejsze dane o wynagrodzeniach wskazują, że mimo nasilających się sygnałów płynących od przedsiębiorstw i wskazujących na narastanie bariery w postaci braku wykwalifikowanych pracowników i towarzyszącej jej presji płacowej, tendencja do wzrostu dynamiki płac pozostaje umiarkowana. Stanowi to wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym w najbliższych kwartałach roczna dynamika płac w całej gospodarce nie przekroczy 10% (por. MAKROmapa z 15.11.2021). Oczekujemy jednak, że w listopadzie i grudniu br. tempo wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw przyspieszy, do czego przyczyni się szybki wzrost liczby osób znajdujących się na kwarantannie i związane z tym wyższe wypłaty wynagrodzeń za pracę w nadgodzinach w przetwórstwie przemysłowym.
Zatrudnienie przestało spadać
Według danych GUS dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyła się w październiku do 0,5% r/r wobec 0,6% we wrześniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego zgodnego z naszą prognozą (0,4%). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zwiększyło się w październiku o 3,9 tys. osób wobec spadku o 4,8 tys. we wrześniu. Wzrost zatrudnienia w październiku sprawił, że jego poziom był o 94,8 tys. osób niższy niż przed wybuchem pandemii, tj. w lutym 2020 r. Zgodnie z komunikatem GUS, wzrost zatrudnienia wynikał m.in. z przyjęć w jednostkach, zwiększania wymiaru etatów zatrudnionych pracowników do poziomu sprzed pandemii, a także mniejszej absencji w związku z przebywaniem na urlopach bezpłatnych. Naszym zdaniem zwiększenie zatrudnienia w październiku po jego spadku w poprzednich dwóch miesiącach wskazuje, że negatywny wpływ czynników hamujących wzrost zatrudnienia (dostosowanie w firmach korzystających z tarczy finansowej, niepewność związana z przebiegiem IV fali pandemii i utrzymujące się wąskie gardła w łańcuchach produkcji) maleje. Podtrzymujemy ocenę, że w listopadzie i grudniu będziemy obserwować wzrost zatrudnienia.
Rosnąca inflacja tłumi wzrost funduszu płac i konsumpcji
Realna dynamika funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia skorygowanego o zmiany cen) obniżyła się w październiku do 2,0% r/r wobec 3,3% we wrześniu i 4,4% w III kw. Tym samym ukształtowała się na najniższym poziomie od lutego br. Do wyraźnego jej zmniejszenia przyczyniło się omówione wyżej spowolnienie wzrostu zatrudnienia i płac oraz dalszy wzrost inflacji w październiku (por. MAKROpuls z 15.11.2021). Spowolnienie wzrostu realnego funduszu płac w październiku stanowi wsparcie dla naszej prognozy silnego obniżenia dynamiki konsumpcji do 3,0% r/r w IV kw. br. z 5,0% r/r w III kw. Wsparciem dla tego scenariusza jest również odnotowane w listopadzie dalsze pogorszenie nastrojów konsumenckich, które w naszej ocenie jest spowodowane głównie przez silny wzrost inflacji. Składowa obrazująca prognozowaną przez gospodarstwo domowe zmianę jego sytuacji finansowej w najbliższych 12 miesiącach obniżyła się silnie osiągając poziom najniższy od maja 2020 r., a więc od okresu, w którym wybuch pandemii i towarzyszące jej obostrzenia miały silny negatywny wpływ na rynek pracy i nastroje konsumenckie. Sygnalizuje to, że w IV kw., w reakcji na silny wzrost inflacji, gospodarstwa domowe będą ograniczać wydatki.
Dzisiejsze dane o zatrudnieniu i płacach w sektorze przedsiębiorstw oraz nastrojach konsumenckich są lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności.