Zgubienie karty
(koszt wg stawki operatora) +48 71 354 90 09
Aktualności

Polska gospodarka radzi sobie z pandemią lepiej niż oczekiwano

Spadek inflacji ze względu na niższą dynamikę cen żywności

Zgodnie z finalnymi danymi GUS inflacja CPI zmniejszyła się w lipcu do 3,0% r/r wobec 3,3% w czerwcu, kształtując się poniżej wstępnego szacunku GUS równego konsensusowi rynkowemu (3,1%) oraz naszej prognozy (3,2%). Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku obniżenia inflacji w lipcu było zmniejszenie dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych (3,9% r/r w lipcu wobec 5,7% w czerwcu). Niższe tempo wzrostu cen w tej kategorii wynikało przede wszystkim z obniżenia dynamiki cen warzyw, owoców i mięsa, głównie ze względu na silne efekty wysokiej bazy sprzed roku. Do spadku inflacji przyczynił się również wolniejszy wzrost cen nośników energii (4,5% r/r w lipcu wobec 5,1% w czerwcu), co wynikało z wprowadzonej od 1 lipca obniżki cen gazu. Z kolei przeciwny wpływ na inflację miała wyższa dynamika cen paliw (-16,1% r/r w lipcu wobec -19,3% w czerwcu) w ślad za rosnącymi cenami ropy naftowej na światowym rynku. Czynnikiem oddziałującym w kierunku wzrostu inflacji była również wyższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami zwiększyła się w lipcu do 4,2% r/r wobec 4,1% w czerwcu. Tym samym ukształtowała się ona na najwyższym poziomie od grudnia 2001 r. Wzrost inflacji bazowej wynikał z wyższej dynamiki cen w kategoriach: „odzież i obuwie”, „inne wydatki na towary i usługi”, „łączność”, „wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego” oraz „napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe”.

Pandemiczne podwyżki cen powoli odpuszczają

Warto zwrócić uwagę na strukturę inflacji bazowej, gdzie widać pierwsze oznaki korekty cen, które silnie wzrosły w ostatnich miesiącach ze względu na zjawisko przerzucania przez firmy na konsumentów kosztów związanych z koniecznością spełnienia wymogów bezpieczeństwa w warunkach pandemii. Choć odnotowano dalszy miesięczny wzrost cen w kategorii „usługi fryzjerskie, kosmetyczne i pielęgnacyjne”, to spadki cen miały miejsce w kategoriach „usługi stomatologiczne”, czy też „artykuły do higieny osobistej i kosmetyki”. Jednocześnie silnie obniżyły się ceny w kategorii „turystyka zorganizowana”, co było efektem tańszych wycieczek zagranicznych. Choć w zeszłym miesiącu odnotowano silny wzrost cen w tej kategorii to należy zauważyć, że ponad 50% cen wykorzystywanych wówczas w obliczeniach stanowiły szacunki GUS i dopiero lipcowe dane pokazują pełniejszy obraz sytuacji w tym sektorze (por. MAKROpuls z 15.07.2020).

Inflacja ustabilizuje się w najbliższych miesiącach

Prognozujemy, że do końca br. inflacja ustabilizuje się i będzie kształtować się na poziomie ok. 3,0%. Prognozowany przez nas spadek inflacji bazowej oraz dynamiki cen żywności będzie kompensowany przez wzrost dynamiki cen paliw i nośników energii (por. MAKROmapa z 27.02.2020). Zakładana przez nas stabilizacja inflacji w najbliższych miesiącach jest spójna z naszym scenariuszem, zgodnie z którym pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpi w listopadzie 2022 r.

Polska gospodarka radzi sobie z pandemią lepiej niż oczekiwano

Zgodnie z dzisiejszą publikacją GUS, dynamika PKB obniżyła się do -8,2% r/r w II kw. wobec 2,0% r/r w I kw., a tym samym ukształtowała się ona powyżej konsensusu rynkowego (-8,6%) oraz naszej prognozy (-10,5%). Kwartalna dynamika PKB oczyszczona z wpływu czynników sezonowych zmniejszyła się do -8,9%% w II kw. wobec -0,4% w I kw. Tym samym Polska po raz pierwszy przynajmniej od 2002 r. (czyli od momentu rozpoczęcia przez GUS publikacji kwartalnych danych o PKB) odnotowała tzw. techniczną recesję (dwa kwartały z rzędu spadku PKB w ujęciu kwartalnym). Opublikowane przez GUS dane są wstępnym szacunkiem, a pełne dane o PKB uwzględniające informacje dotyczące jego struktury zostaną opublikowane pod koniec miesiąca. Uważamy, że główną przyczyną mniejszej od naszych oczekiwań skali spadku PKB w II kw. był wyższy niż prognozowaliśmy wkład eksportu netto (por. MAKROmapa z 27.07.2020). Wsparcie dla takiej oceny stanowią opublikowane wczoraj dane o polskim bilansie płatniczym, które wskazały na rekordową nadwyżkę salda obrotów towarowych w czerwcu.

Uwzględniając dostrzegane przez nas wysokie ryzyko w dół dla inwestycji w II poł. br. wyższa od naszych oczekiwań dynamika PKB w II kw. nie zmienia naszej prognozy, zgodnie z którą w całym 2020 r. polski PKB obniży się o 3,8% wobec wzrostu o 4,1% w 2019 r. Jednocześnie opublikowane dzisiaj dane o polskim PKB oraz inflacji są neutralne dla złotego oraz rentowności polskich obligacji.